Wstępny Plan Intregry: 6 lipca - 8 lipca ZMIANA DATY!!!

CMHQ_vonIzzy

Plan:
DOSZŁO DO ZMIANY DATY INTEGRY
Dzień 1: -- 6 lipca --Piątek

Przyjazd do Poznania.

Popołudnie:
-Rozbicie obozu.
Atrakcje:
-Usypanie symbolicznego worka z piaskiem
-Zapoznanie się z zasadami,
-Strzelnica obozowa,
-Kkrótkie ćwiczenia w terenie poprowadzi vonIzzy:).
-Integracja piwna, żarcie, sen.

Dzień 2: 7 lipca -- Sobota

---900---
Pobudka
Śniadanie: Zakaz spożywania alkoholu w związku z misją.

--945--
Ćwiczenia wojskowe.

--1030--
Konkurs na strzelnicy. Nagrody do spożycia później.

--1100--
Zbiórka
Otrzymanie rozkazów dla grup na mission 1.
Wymarsz na misję

~1300-1400~
Zakończenie misji.
Obiad
Odpoczynek

~1700
Luźna misja, rodzaju CTF.

~1800~
Kolacja
Zakaz spożycia alkoholu w związku z misja nocną.

--2100--2200-- (zmierzch)

Misja Nocna.

--2400-100--
Koniec misji nocnej. Piwo. Sen

Dzień 3: 8 lipca -- Niedziela

--900--
Pobudka
Śniadanie

--1000--

Krótka misja, jeśli ktos będzie musiał jechać, jeśli nie, to długa.

--11/12/13 obiad zależnie od końca misji.

Pożegnania tych co muszą nas opuścić w niedzielę.

Misyjki dla tych co zostaną.

Dzień 4: 9 lipca -- Poniedziałek

Reszta się żegna, i wybywamy.

Dzień 4 nie istnieje, jeśli się zwiniemy wszyscy w Niedzielę Smile

CMHQ_Polewa

kurde co to za plan wszędzie gdzie nie spojrze napisnae jest zakaz sporzywania alkoholu Cool

Link

Musk będzie niepocieszony Razz

.

Czarny

Przeswietlilem ten post i odkrylem to!

musk

CMHQ_RRBM

A Ruskie dostawali spiryt i prawdziwa bron a nie jakies ASG.
I to ma byc zabijanie a nie gra Very Happy

CMHQ_vonIzzy

Powiem tak. Pijemy wieczorem, po walce.
Nikt kto będzie po wpływem alkoholu nie będzie walczył.
Po dwóch piwach, masz opóźniony refleks.
Kolega zdejmie gogle, a Ty mu puścisz serie po twarzy. Albo pomylisz osobę postroną (zawsze może się trafić), z jednym z graczy. To nie jest Call of Duty, oko komuś nie odrośnie.
Ja nie planuje ryzykować swojego (ani kogoś innego)zdrowia i oczu, bo ktoś nie będzie wstanie wytrzymać bez alkoholu pół dnia. Po to jest wieczór i ognisko, by chlać.

Sprawę stawiam jasno:
Jak ktoś chce pić i od razu potem strzelać, to nie jest mile widziany.

CMHQ_Widget

Jak jest browar to jest zabawa, a jak jest zabawa to zacierają się granice bezpieczeństwa i zdrowego rozsądku. Wystarczy, że znajdzie się jeden, który dla żartu strzeli w innego w trakcie zajęć, kiedy to broń powinna leżeć na boku. Przykładowo, po chwili zaczyna się strzelanina na głupiego, w której bardzo łatwo zapomnieć o tym, że jeżeli trzymamy w ręku broń to na twarzy mamy gogle ochronne.

Przesadziłem oczywiście, bo wątpie, żeby któremuś z Was przyszło to do głowy. Ale różnie bywa, dlatego miejcie świadomość, że nie będzie wyjątku "tylko jedno piwko".

A w kwestii, którą przed chwilą opisałem, umówmy się, że jeżeli jest akcja to trzymamy broń w ręku, a jeżeli jest czas wolny, odkładamy broń na bok. Oczywiście pewnie niektórzy będą chcieli postrzelać do puszki itd. Dlatego wyznaczymy miejsce do swobodnego strzelania.

Qppralke

Proponuje powiadomić Policję , tak na wszelki wypadek. Pewnie to nie pierwszy raz kiedy ktoś by ich o tym informował.

EDIT
Cholera, wlasnie skojarzylem. To teren zamknięty , co nie ?

CMHQ_vonIzzy

W teorii tak. W praktyce nie. Miejsce wielokrotnie używane przez miłośników ASG oraz... rowerów, lol:)

Qppralke

A czy są tam patrole wojskowe? Bo jak wpadniemy na uzbrojony patrol to będą większe problemy niż "czy ktoś wypił przed grą" .

Jeszcze jedna sprawa , tak się zastanawiam , może by z ludzi ze "sprężynowcami" zrobić jakiś medyków ? Albo cóś ?

EDIT

Jeszcze inaczej, może zakupić jakiś świece dymne kolorowe i zrobić z nich również saperów ?
Że niby odpalenie świecy to wysadzenie czegoś , punktu strategicznego itp .

CMHQ_vonIzzy

Rozważane jest jeszcze kilka okolicznych lasów, poza teren poligonu.

Qppralke

Ale nie ma tam pewnie żadnych zabudowań co ?

CMHQ_vonIzzy

W zabudowaniach nie będzie walk, bo jest za dużo ryzyko, że wpadną na siebie dwie osoby z odległości poniżej np. 1 metra, i któryś odruchowo pociągnie spust. I na przykład trafi go w twarz, co z takiej odległości skutkuje przekonfigurowaniem maski.
Nie ma żadnego problemu z celowaniem w nogi etc..., tylko w budynku nikt o tym nie pomyśli, tylko spust do końca, i 100 kulek mu w jape.

Qppralke

To prawda, przy każdym szturmie może się tak zdarzyć. Nawet w lesie. Miałem pare razy taką sytuacje w paintballu. Dobrze by jednak było postrzelać się nawet na zewnątrz jakiegoś kompleksu. To zawsze coś innego niż chowanie się za drzewami.

O ile w terenie jest jeszcze dużo pagórków , to może być ciekawie.