Taktyka - 2 czołgi

CMHQ_Widget

Najlepiej, żeby czołgi poruszały się w kolumnie, tak jak na rys. poniżej

Dlaczego tak ?

Bo nie inaczej. Tak by powiedział ktoś, kto usilnie stara się podważyć moje przemyślenia. Ale jest w tym sens. Od czasu jak Ruskie nauczyli się jeździć czołgami zaczęli stawać pod kątem 35 stopni do nas. Przez co jest bardzo ciężko zniszczyć takiego Teciaka, wiadomo, że rykoszetuje jak głupi. Najlepszym rozwiązaniem jest więc podstawienie drugiego czołgu, który mógłby strzelać z innego kąta. Wiadomo, że nie jesteśmy w stanie określić jak będzie wyglądał teren w trakcie spotkania. I właśnie z tego względu ustawienie kolumnowe. Dzięki umiejscowieniu za prowadzącym, czołg nr 2 jest w stanie szybko dotrzeć zarówno na lewą jak i prawą stronę prowadzącego, żeby wesprzeć go w ogniu (patrz rys. poniżej).

Ustawienie, którym jechaliśmy ostatnio z Nikutą było trochę bezsensowne, bo gdyby w sytuacji wroga na przeciwko po prawej stronie, której jechał występował teren nieprzejezdny, zabrało by mu sporo więcej czasu przejechanie na lewe skrzydło, niż gdyby jechał za nami.

SG4_NiKuTa

Odrazu owiem tak. Kolumna marszowa jset wtedy kdy tylko się przemieszczas po terenie własnym. W takiej kolumnie jest jeden duzy błąd - i to nie jeden. Po pierwsze.
- Jeśli spotkamy przeciwnika z przodu ci jadący za pierwszym muszą najpierw ustawić się do pozycji strzałowej czyli

przez to nie wszystkie czołgi moga odrazu atakować przeciwników.
Pozatym ci z przdu przysłaniają widok tym z tyłu.
Po drugie.
Ten drugi aby wystawić się na pozycje to strzału musi wystawić swoja najsłąbszą strone czyli bok czołgu i to pod kątem prawie 90 stopni. Ja bedąc przeciwnikiem odrazu zmieniłbym cel i atakował tego co się tak ładnie wystawia.

Oto moja sugestia

Krótki opis.
Jazda w terenie gdzie mozna spotkac przeciwnika powinna wyglądać tak. Ta taktyka była używana w czasie II WŚ i jest używana do dziś.
Kazdy ma za zadanie obserwować inny sektor formacji. Tak samo z kierunkiem lufy ( z tym nie jestem pewien czy było to używane w czasie IIWŚ, ale jest wspólczenie standartem). Dzieki temu mozna szybciej wypatrzyć przeciwnika i szybciej go zaatakować. Ten czwarty obserwuje to ci sie dzieje do okoła formacji łacznie z tyłem.
W grze prawdopodobnie nie bedziemy nigdy jechać w 4 czołgi więć trzeba bedzie opracowac taktyki 2 i 3 czołgowe i trzeba bedzie przerobić na użytek nasz tą 4 czołgową, albo ją jakos wykorzystać.

Twoja taktyka nie jest zła i głupia ale naraża tego drugiego na duze ryzyko. Pozatym można opracowac wile taktyk i je nawet nazwać a dowódca formacji mówi jaka taktyka i jaka formacja w czasie walki bedzie stosowana. To byłby czad.

CMHQ_Widget

motyla noga ! NIKUTA !

A przeczytałeś chociaż temat tego posta ? Ja pierdole, ja jak byk widzę :

Taktyka - 2 czołgi

Przy 4 czołgach kolumna jest rzeczywiście bezsensowna, ale jak sam powiedziałeś, rzadko będziemy tak jeździć, dlatego zacząłem od taktyki dwóch czołgów. I o tym jest właśnie ten wątek.

SG4_NiKuTa

Ty ja napisałem ogólny zarys a jak narazie nie ma innego tematu o taktyce wieć napisałem tu. I pozatym tak jak napisałem jest to sugestia. Po H.. sie wkór....
A jesłi dobrze widziasz to na poczatku napisałem coś o taktyce 2 czołgów no nie !!!

CMHQ_Widget

Dlatego właśnie nie usunąłem Twojej odpowiedzi, przeniesiemy to później do właściwego wątku, na razie niech zostanie, lepiej dopracować to co już zacząłem niż jechać wszystko na raz, w dodatku, 4 czołgi to 8 osób, w chwili obecnej ciężko jest tyle uzbierać, a sprawa numer dwa, 8 osób w jednej części mapy to niezbyt dobre rozwiązanie bo będzie za duże skupienie sił, chyba że na bardzo małej mapie albo w przypadku zepchnięcia przeciwnika pod bazę lub w przesmyku. Kolejny argument, jeżeli z Błyskiem ubijamy nawet 3 teciaki wyjeżdżające na nas jednocześnie, to po co aż 4 czołgi ? Nie wiem czy nie lepiej skupić się na grupach 2-3 czołgowych.