Zabić Pinkera.

musk · Wysłany: Pią 12:25, 17 Mar 2006 Temat postu: Zabić Pinkera.

Rolam zwrócił sie do mnie z taką małą sprawą...
Po rozmowie z Kosem dowiedział się że jeśli najblizszy turniej wygra Pinker, to nie będzie więcej turniejów. Mnie sie podoba pomysł robienia turnieju w iłku, Kosowi wychodziło to jak dotąd nieźle i paru z nas miało tam niezłą zabawę. Po drugie nie podoba mi się że to właśnie Pinker już drugi raz wygrał w turnieju.
Rolam ma propozycję wspólnych treningów. Co wieczór może stawiać doga, do trenowania walk 1:1. Zwrócił się do nas o udział w przedsięwzięciu o wdzięcznym kryptonimie "Zabić Pinkera" Smile

Są jacyś chętni? Tylko pojedyńczo nie pchać sie nie przekrzykiwać!

Link · Wysłany: Pią 15:31, 17 Mar 2006 Temat postu:

Ja bardzo chętnie, lecz dopiero za 2-3 tygodnie. Dżoja mam na reklamacji i mi go oddać nie chcą...

Oczywiście mam zamiar tylko potrenować bo w tym turnieju już raczej nie wystartuję.

CMHQ_Rikimaru · Wysłany: Sob 18:05, 25 Mar 2006 Temat postu:

Bije od was zazdrość? Skoro zna tak dobrze tą GRĘ to niech wygrywa, ja tam nie mam nic przeciwko;)

musk · Wysłany: Nie 15:52, 26 Mar 2006 Temat postu: Re: Zabić Pinkera.

CMHQ_Widget · Wysłany: Pon 11:42, 27 Mar 2006 Temat postu:

tak, tylko że nie każdy przepada za Kosem Ciepłą Kluchą, co nie daje Rikiemu podstaw do tego żeby negować pomysł

Ja osobiście średnio przepadam za Kosem, dlatego nie komentuje tego wątku. Osobiście teoretycznie to koncepcja bardzo mi się podoba, cel szlachetny itp. ale wiem jak to jest w praktyce, szczególnie w przypadku CMHQ, każdy wykaże chęci ale i tak każdy to zleje...

CMHQ_BamSey · Wysłany: Wto 22:39, 28 Mar 2006 Temat postu:

Nie każdy

musk

Panowie the Turniej właśnie sie rozpoczyna, można sie zapisywać na forum il2.
Guess who was first?

CMHQ_BamSey

Ja sie juz zapisałem:))

SG4_NiKuTa

Zeby go zabic powinniście najpierw pouruchamiac te czity na których lata pinker, potem dopiero myśleć o nauce walki Very Happy

CMHQ_RRBM

Ciekawosc Pinkera i proba podreperowania swojego jestectwa, doprowadzila go do servera na ktorym latalismy z Muskiem, Widgetem i Igorem. Niestety po niefortunnych 4 lotach w ktorych zostal doslownie rozstrzelany przez kazdego z nas, stwierdzil ze server jest do dupy Smile

CMHQ_Widget

Pinker po prostu nie miał szans, stał się ofiarą gangbangu Very Happy

. W szczególności RRBM specjalizował się w spószczaniu Pinkera, robił to w odstępie 5 min. kilka razy z rzędu Very Happy

a, żeby nie było to i sam się dołożyłem (po prostu musiałem to uwiecznić Very Happy

):

musk

Hehee też se raz Pinkera stuknąłem i Szpaczka ze 3 razy:)
Trzeba przyznać panowie ze to był rzadki przypadek, kiedy udawało nam sie działać w grupie:P Całkiem nieźle to wychodziło.

Link

Za to my liczymy na Muska i sWitcha (nie wiem kto jeszcze bierze udział w turnieju). Niech go pozbawią tego cholernego pucharu bo w nast. turnieju też chcę wystartować Smile

.

I/JG53_Angel

no i niestety Pinker wygrał....ale zawsze się można zrzucic na nowy puchar;-)

CMHQ_Widget

możemy też się zrzucić na Pinkera Very Happy